Gdzie jest Krzyś?
Kiedy wybierałam miejsca na wieczorny seans „Krzysiu, gdzie jesteś?” czułam, jakbym z powrotem była dzieckiem. Ostatni raz miałam styczność z Kubusiem Puchatkiem w wieku ośmiu lat, więc z radością, ale również niemałą nostalgią zarezerwowałam bilet na tę wycieczkę po dziecięcych wspomnieniach. Co więcej – przygotowałam się na całkowite odświeżenie frywolnych chwil.Na seans wybrałam się z …